środa, 9 listopada 2011

z bardziej technicznej strony

Padło kiedyś takie pytanie jakich pisaków używam, więc w odpowiedzi skrótowy proces tworzenia się Stfu!

1.Kartka! Jako, że Stfu!rczość jest bardzo ekologicznym komiksem używa tzw. kartek z odzysku czyli jednostronnie zapisanych. Niestety po nałożeniu kolorów druga strona dość mocno przebija więc potrzeba poprawek w fotoszopie.




2.Szkic ołówkiem (chociaż czasem i bez tego się obejdzie)
3. Kontury cienkopisem Faber Castell (po wielu próbach stwierdziłam, że do tworzenia Stfu! jak i projektów z budownictwa najlepsza jest szerokość 0.3)



3.Kolory podstawowe
4. Cieniowanie. Do obu rzeczy używam pisaków Promarker firmy Letraset. Niesamowicie drogie cholerstwo ale daje dobre efekty ;)



I mamy gotowy obrazek! :D


Potem tylko skan i poprawki fotoszopowe. Małe poprawki bo moje umiejętności używania fotoszopa są naprawdę bardzo bliskie zeru.

A, i jeszcze jeden ważny element tworzenia. Herbata! (albo kawa ;)



2 komentarze:

  1. Aaa, promarkery :) Jako że Zmroki to biedne stworzenia, posiadam jak narazie sztuk: jeden (którego i tak na skanach często nie widać xD). Więc zazdroszczę *_*
    I przy okazji, gratuluję skilla w posługiwaniu się narzędziem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super masz te prace, a co mi tam zdradzę się pracuje jako grafik ale bardziej od strony operatora programów graficznych :) niestety nie mam za dużo czasu rozwijać się kreatywnie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń