Nie wiem jak z resztą świata, ale w Krakowie jest szaro i buro, taka idealna pogoda do depresji.
Na pocieszenie: Burzowa Mikromusic w wersji live.
I spóźnione życzenia urodzinowe dla A. i gratulacje z okazji dostania się na Szczecińską Akademię Sztuki :)
w łodzi też przed chwilą chciało drzewa wszystkie powyrywać
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie
colorsplace.blogspot.com